Muzyka dla marki osobistej

Do latarni

Wersja finalna

Tekst napisano na podstawie rozmowy z Emilią, słów kluczowych z wypełnionego przez nią formularza, haseł przewodnich z  prowadzonych przez nią live’ów oraz wizji,  pomysłów i interpretacji autorów. Utwór rozpoczyna się w nostalgiczny sposób, zmuszając słuchacza do skupienia się na przekazie. Tekst zachęca do refleksji nad trudnościami życia i pokazuje, jak je wykorzystać, aby stać się lepszą wersją siebie.

Pierwszy refren został skrócony, aby piosenka była bardziej płynna. Drugi refren jest rozbudowany o dodatkową część, w której zachęcamy do zatrzymania się na chwilę i relaksacji. Zastosowaliśmy w tym miejscu pauzę – muzyka zatrzymuje się, gdy zachęcamy odbiorcę do głębokiego wydechu. Wprowadziliśmy również bridge, który jest metaforyczny i zawiera esensje przekazu Emili.

Metafora fali oczekującej na statek symbolizuje gotowość duszy na podróż i wyzwania. Nawet w obliczu trudności, przypomina słuchaczowi, że dusza posiada wielką moc, którą należy odnaleźć. Piosenka zachęca do odkrycia własnej siły i wytrwałości, podkreślając, że słuchacz może przetrwać najcięższe burze i stawać się coraz silniejszy.

Końcowa część utworu zmienia charakter z melancholgii na energię, odzwierciedlając drogę, którą chcielibyśmy, aby odbiorca przeszedł. Zastosowaliśmy tam podwyższenie tonacji, które ma wywoływać uczucie chęci do dalszej podróży.

Podczas słuchania piosenki mogą pojawić się różne emocje. Na początku utworu może pojawić się smutek, gdy słuchacz skupia się na przekazie. Następnie, podczas zastanawiania się nad trudnościami życia i sposobami ich przezwyciężania, można odczuć refleksję oraz motywację do działania. W momencie pauzy i głębokiego wydechu podczas medytacyjnej części może zapanować spokój.

W końcowej części utworu, gdy muzyka nabiera energii i tonacja się podwyższa, można poczuć nadzieję, inspirację, motywację do działania i radość oraz optymizm.

Tekst

Kiedy grunt pali Ci się pod nogami
Czujesz, że to czas pożegnań z marzeniami
Raz dobrze, raz źle…
W którą stronę zmierza świat? Kto wie?
Raz tak, raz nie…
W tych emocjach wciąż gubimy się

Poszukaj drogi do latarni, która Ci oświetli mrok
Doda Ci siły i odwagi, by szczęścia nie wypuszczać z rąk
Zatrzymaj się, zatrzymaj się i przestań myśleć o problemach
Odpowiedz sobie czym jest sukces i jakie chcesz spełnić marzenia

Życie potrafi być nieprzewidywalne
Bywa, że ma kolory: biały i czarny
Bóg czy Wszechświat?
Nieważne co wiarą nazwiesz, to najlepszy lek
by już nie wstydzić się życia i głośno krzyknąć: „po prostu kocham je”
Kiedyś byłam zagubiona, wypalona i niepewna
To wiara w siebie dała mi siłę, by się spełniać

Poszukaj drogi do latarni, która Ci oświetli mrok
Doda Ci siły i odwagi, by szczęścia nie wypuszczać z rąk
Zatrzymaj się, zatrzymaj się i przestań myśleć o problemach
Odpowiedz sobie czym jest sukces i jakie chcesz spełnić marzenia

Zatrzymaj się…
Zrób wydech i kolejny wdech
Zatrzymaj się…
Zrób wydech i kolejny wdech

Gdzie jest moja siła?
Może to pytanie dziś się stanie falą,
która w Twojej duszy czeka na statek,
by razem z nim ruszyć
Nawet jeśli wielka burza dotknie Twych skrzydeł…
Pamiętaj, że dusza ma wiele pięknych piórek,
które rosną w siłę i krzyczą chórem:

Poszukaj drogi do latarni, która Ci oświetli mrok
Doda Ci siły i odwagi, by szczęścia nie wypuszczać z rąk
Zatrzymaj się, zatrzymaj się i przestań myśleć o problemach
Odpowiedz sobie czym jest sukces i jakie chcesz spełnić marzenia

Poszukaj drogi do latarni, która Ci oświetli mrok
Doda Ci siły i odwagi, by szczęścia nie wypuszczać z rąk
Zatrzymaj się, zatrzymaj się i przestań myśleć o problemach
Odpowiedz sobie czym jest sukces i jakie chcesz spełnić marzenia